wrz 30 2004

Drugie sprostowanie...


Komentarze: 11

Tym razem chcialam wyjasnic kilka rzeczy pewnej osobie..a mianowicie Nieobecnemu..!Nie wiem czy pamietasz te feralna noc..wtedy gdy spedzilam ja z obcymi chlopakami..spotkanie  z Toba..itd..nie wiem czy pamietasz tego chlopaka ktory przyszedl po mnie do Twojego samochodu?Tak to wlasnie jest Darek i to z nim jestem juz prawie 4 miesiace..wiem ze dla Ciebie jestem gowniara..i zgadzam sie z tym ..ale czy gowniara nie moze miec wlasnych uczuc..i czuc ze kogos kocha!Wiem ze wszystkim dookola wydaje sie ze bede miec jeszcze tysiac milosci..ze nie raz kazdy przezywal zauroczenia jakies wzloty..ale sa tez ludzie ktorzy juz wczesnie potrafia pokochac i odnalesc kogos na kim bardzo im zalezy..mysle ze taka osoba jestem ja..i mam nadzieje ze sie nie myle!Nie bede zaprzeac ze juz nigdy sie z nim nie rozstane... ze zawsze bedzie cudownie..bo w zyciu napotykamy rozne problemy..ale ja bede robic wszystko zeby ulozylo sie jak najlepiej!Widze teraz usmiech na Twojej twarzy..i znow te mysli co taka malolata moze wiedziec.ze jeszcze kiedys sama sie przekonam..nie mam Ci tego za zle..dziekuje za ten komentarz..ale chcialam poprostu wyjasnic Ci kilka rzeczy!Wiesz czasem juz sobie nie radze..chcialam byc z Toba..nie moglam..chce byc z Darkiem..ciagle problemy...powoli zaczynam sie poddawac..i odczuwac ze mi nic sie nie nalezy..ze kazdy jest lepszy..zdolniejszy..z kazdym dniem w szkole..okazuje sie jak bardzo jestem glupia..ale bede walczyc..i pokaze wszystkim ze szkola ..Darek..rodzice sa dla mnie najwazniejsi..i bede o to dbac!Pokaze ze wasze wyobrazenia o tym ze Darek sprowadzi mnie na zla droge i ze sam jest najgorsza niezdara i łamaga sa calkowicie mylne..i niepotrzebne..!Przykro mi  tylko ze najblizsi tak sadza!

iluzja.... : :
Sara(naughtygirl)
07 października 2004, 21:55
Witam!!! Nie wiem czy mnie jeszcze pamietasz... usunelam swojego bloga poniewaz niestety a moze stety skonczyl sie moj zwiazek z kims o kim byl tamten blog... szczerze nie zaluje dlatego ze tak jak Ty od 4 miesiecy jestem z naprawde cudownym facetem i pomio tego ze jest odemnie troche starszy to jest mi z nim cudownie i bardzo mocno go kocham i mam nadzieje ze to jest ten jedyny... Moj zwiazek tez nie jest latwy poniewaz moj facet tez mial kiedys problemy z narkotykami i wiem ze moja matka by go nie zaakceptowala ale mam nadzieje ze kiedys spokojnie bede mogla go przedstawic mamie i ona go zaakceptuje takiego jaki jest, pomimo ze jest odemnie starszy. Milo mi sie czyta twoje notki poniewaz czytajac je wszystko sie zgadza... mam wrazenie jakbym sama opisywala swoje zycie... fajnie ze jest ktos taki. Jezeli bedziesz chciala pogadac to napisz na moj nr gg 2190697. Bardzo goraco pozdrawiam!!! =***
01 października 2004, 09:38
hmmm nie ważne ile człowiek ma lat , bo nawet 16-letnia osoba potrafi kochać całym sercem...wiek nie gra tu znaczącej roli, ale charakter i rozwój emocjonalny danej osoby...Pozdrawiam :*
01 października 2004, 08:06
poprostu naj naj pod kazdym wgledem
30 września 2004, 22:07
ja tez na moment zniknelam, brat okupowal kompa:), i teraz tez moje godziny na necie sa policzone, tez brat jest tego sprawca;/ wiem, jak wszystko sie wali, lub idzie nie po naszej mysli, lapiemy defa, i wsyztsko nas drazni, ale wiesz, co jest na to najlepszym lekarstem, nie dac sie, i wyjsc do ludzi! biologia nie taka straszna, jest wiele gorszych rzeczy!hehe, a co do wczesniejszego Twojego textu: \"czytam czesto Twoje komentarze ktore zostawiasz u innych blogowiczow\" widze, ze moja dzialalnosc jest bacznie obserwowana, hehe;) nawet nie zdawalabym sobie z tego sprawy:), pozdrawiam cieplo, i zycze duzo dobrego:)hehehe..a co mialo byc tam na koncu tego zdania:\" moja naj..naj..\" ?
30 września 2004, 21:17
obiecuje ze ja tez postaram sie miec optymistyczne nastawienie do swiata..chos nie moge twierdzic ze prawdziwy ze mnie pesymista..ale czasem brakuje tej radosci..szczegolnie wtedy gdy..jest nie tak jak powinno byc..dziekuje za wszystko..teraz uciekm..ide uczyc sie z biologii( i jak tu byc optymista)do jutra pozdrawiam...moja naj..naj..
30 września 2004, 21:13
heheh, do cudownosci duzo mi brakuje, ohhh, bardzo duzo, ale mam optymistyczne nastawienie do swiata, to daje mi sily, do przezwyciezania wsyztskiego! a kazdy ma swoje chwile slabosci, i do kazdefo 3ba wyciagnac reke:)
30 września 2004, 21:10
Wiesz ze wlasnie myslalam o Tobie..i napisalabym Ci dokladnie to samo..nie znamy sie..a moze tylko odrobinke..ale prawdziwych przyjaciół i ludzi..ktorzy maja to ciepelko..pozna sie na odleglosc..czytam czesto Twoje komentarze ktore zostawiasz u innych blogowiczow..naprawde jestes cudowna
30 września 2004, 21:06
heheh, jak dobrze ze \'wpadlam\' na Ciebie:) calkiem milo sie zrobilo:)Martynko musi byc dobrze i bedzie, wiara czyni cuda:), a ja Ci powiem dobrze ze jestes:)buziaki:)
30 września 2004, 21:01
Kochana napewno bedzie dopsche..musi byc...wiem ze nie chodzi tylko o plastyke..rozumiem..ze trzeba czegos wiecej..dziekuje Ci ze jestes:*
30 września 2004, 20:53
wystarczy ze sie satrasz, ze wspierasz, to naprawde duzo, ja tez bardzo dziekuje!!! nie chodzi tu tylko o plastyke:) chodzi o caloksztalt milosci, dziekuje za chceci i wszytsko:)bedzie dobrze musi byc, prawda?!! tylko to 3ma mnie jakos!sciskam cieplo:*
30 września 2004, 20:36
nie jestes wcale glupia, malolata, itd. zycze szczescia jak najwiecej i tej wiary w siebie, i w swoje mozliwosci, bo jak Ty nie uwierzysz w siebie, to po co mieli by uwierzyc inni! pozdrawiam, i sle pozytywan wibracje! nie zlosc sie na nikogo! nikt krzydwy nie chce Ci zrobic,:) pozdrawiam:* P/S. też maszu mnie linka:)

Dodaj komentarz