paź 05 2005

Mieć szczęście.....


Komentarze: 7

Mieć szczescie to naprawde wielki dar..naprawde wielki podarunek od Boga...chyba każdy z nas predzej czy pozniej dozna go w swoim zyciu..a przyjdzie wraz z miłością..sama sie o tym przekonalam..i nie wiem w jaki sposob i jak najlepiej podziekowac..! Kocham jestem kochana..ufam..jestem obdarzana zaufaniem...potrzebuje opieki i ją dostaje...mam przyjaciela..i mam takze nadzieje..ze On odnajduje ta przyjaźń we mnie..! Bez Marcina chyba wiele stracilo by sens chyba?? nie NA PEWNO..to on pomogl mi zapomnieć o pierwszej ..skrzywdzonej miłości..nie był lekiem..zastępstwem..byl poprostu kimś nowym..kimś kogo pokochałam..i nie zamierzam przestać..! Dziekuje Ci za to że jesteś:*

iluzja.... : :
Kumcia
18 października 2005, 19:27
to cudownie:) mowisz,ze kazdego to spotka?to ja poczekam na swoja kolej,zeby moj swita zamienil sie kolorami tenczy..ale jak ktos kto nie ma kogos kogo kocha i nikt go nie kocha..to i tak moze byc szczesliwy..bo przyjazn rowniez czyni czlowieka szczesliwym!
Kumcia
18 października 2005, 19:27
*bo przyjazn to tez pewien rodzaj milosci:)
żyleta=)
05 października 2005, 21:20
\"ufam..\" i to mi sie podoba :D

:*
05 października 2005, 21:04
Jak dobrze, napawasz mnie nadzieją.
05 października 2005, 20:32
I wszędzie widać kaskady kolorowych motyli...
05 października 2005, 13:54
Ale też często ta szala szczęścia wychyla się ku przeciwnemu biegunowi...
05 października 2005, 10:35
Tak! Wtedy serce pięknieje... a świat tak cudownie wiruje...

Dodaj komentarz