Postanowiłam....
Komentarze: 9
Wlasnie wrocilam z Kosciola..przygotowuje sie do bierzmowania..i obowiazkowo musze zaliczac mnostwo Mszy..!Jednak nie zaluje ze poszlam ..Sluchajac Ksiedza..i tego co mowi o smierci Jezusa i Drodze Krzyzowej..zaczelam..dostrzegac to jak moje zycie jest zle..!Pierwszy raz nie nudzilam sie w Kosciele...i nie myslalam kiedy bedzie koniec...!Naprawde postaram sie byc lepsza osoba..wartosciowsza...i pelniejsza pomocy!Trzymajcie kciuki mam nadzieje ze sie uda!Szkoda tylko ze moj Misio tak nie mysli ..on wyszedl i nic nie wyniosl z tej Mszy..jedyne co powiedzial to ze strasznie sie wynudzil..i ze chce mu sie siku:P..nom coz..nic na to nie poradze!Gluptasek z niego ale go kocham!
Dodaj komentarz