Setna notka...i powrót rodziców:/
Komentarze: 12
Wczoraj wieczorem wrocili rodzice..tak bradzo sie od nich odzwyczaiłam...przez tych kilka dni bylo tak cudownie...spedzilam je z Darkiem ..kochaną Bronka i Cyckiem (Nicki).Czulam sie jak dorosla odpowiedzialna kobieta..ktora mieszka i calym sercem kocha swojego jedynego faceta.Hmm razem jedlismy sniadanko...w nocy przykrywal mnie kiedy odrzucilam gdzies moją kołderke...ja calowalam go w kazdej chwili gdy tylko sie obudzilam ..i bardzo uwaznie mu sie przygladalam.Tak słodko spal...echh..bylo tak bosko (oprocz tego ze zbilam okno w pokoju..ale jakos mocno mi sie za to nie oberwało:D) Wczoraj gdy juz kladlam sie spac..a obok nie bylo Darka łzy zaczely mi plynac jak jakis potok..uswiadomilam sobie ze ja nie moge..nie potrafie bez niego zyć ..tak bardzo go kocham..!Gdy bylam u niego wczoraj(przed powrotem rodzicow) udowodnil mi ze jestesmy dla siebie stworzeni...w moim sercu zagniezdzil sie jeszcze glebiej..choc nie dokonca bylo tak jak chcielismy..pokazal ze naprawde mnie kocha..ze na wszystko zawsze bedzie czas!
Dodaj komentarz