Archiwum 12 listopada 2004


lis 12 2004 Z dnia na dzień
Komentarze: 17

Hmmm..ciagle uswiadamiam sobie jak bardzo jestem szczesliwa majac Darka...pierwszy raz w zyciu nie poznaje siebie samej..!Kiedys jedno spojrzenie chlopaka powodowalo ze tracilam dla niego glowe..a teraz nom coz sa kandydaci na horyzoncie...ktorzy chyba tez sa mna zainteresowani..ale ja gdy tylko na mnie spojrza...mowie sobie w myslach "koleś fajny jestes ale sie spozniles...nie potrafilabym zrobic tego co kiedys..zostawic Darka i byc z Toba.."Wczoraj gdy bylam u niego...tak dopsche sie czulam gdy mnie przytulał...spojrzelismy na siebie..i oboje w tym samym czasie..doslownie co do sekundki..powiedzielismy sobie "Kocham Cię"...poczulam wtedy ze nie potrafilabym bez niego zyc...to musi byc cos pieknego..cos czego nie mozna zmarnowac!

iluzja.... : :