Archiwum kwiecień 2004, strona 2


kwi 06 2004 Wtorek...
Komentarze: 6

No wiec kolejny dzien..mija a mi wydaje sie ze wszystko biegnie w zla strone..mam wrazenie..ze z Rafalem..cos sie psuje..jakby wygasalo nasze uczucie( nie pozwole na to!!) a z Tomkiem( tym od esa) cos zaczynalo sie rodzic..nie jest to nic wielkiego..jedynie rozmowy na gg..i niezobowiazujace smsy!On ma 23 lata jest odemnie "troszke" starszy i raczej nic nie moze z tego wyniknac..ale boje sie..ze za bardzo sie zaangazuje i potem ciezko bedzie mi o wszystkim zapomniec.Postaram sie nie mieszac w swoim zyciu..i wszystkie problemy..oraz sukcesy pozostawic w miejscu..nie bede ich tykac:P

iluzja.... : :
kwi 03 2004 Boje sie...!
Komentarze: 11

Qrde miedzy mna a Rafalem..wszystko jest wporzadku..dzis jest nasza mala rocznica...ale jedna rzecz mnie przygnebia..!Boje sie..tego co zawsze mnie spotyka..wrecz przesladuje..!Gdy na horyzoncie pojawia sie jakis nowy boy..zaraz trace glowe...i moj aktualny chlopak..nagle zaczyna..zamieniac..sie w wadliwy sprzet..!Dostrzegam w nim zle rzeczy..jego minusy, ktore wczesniej nie interesowaly mnie w najmiejszym stopniu!To mnie strasznie wQrwia...bo przez to zawsze rozpadaja sie nasze zwiazki..!Modle sie zeby nikt nie stanal na mojej drodze..ale jest coraz gorzej..wczoraj dostalam slodkiego esa od kogos..kto od dawna przykuwa moja uwage FAK..nie chce tego!Nie chce rozstawac sie z Misiakiem..ale czasem..moja glupota mnie przerasta..i sama obrzydzam sobie wszystko!

iluzja.... : :
kwi 02 2004 Postanowiłam....
Komentarze: 9

Wlasnie wrocilam z Kosciola..przygotowuje sie do bierzmowania..i obowiazkowo musze zaliczac mnostwo Mszy..!Jednak nie zaluje ze poszlam ..Sluchajac Ksiedza..i tego co mowi o smierci Jezusa i Drodze Krzyzowej..zaczelam..dostrzegac to jak moje zycie jest zle..!Pierwszy raz nie nudzilam sie w Kosciele...i nie myslalam kiedy bedzie koniec...!Naprawde postaram sie byc lepsza osoba..wartosciowsza...i pelniejsza pomocy!Trzymajcie kciuki mam nadzieje ze sie uda!Szkoda tylko ze moj Misio tak nie mysli ..on wyszedl i nic nie wyniosl z tej Mszy..jedyne co powiedzial to ze strasznie sie wynudzil..i ze chce mu sie siku:P..nom coz..nic na to nie poradze!Gluptasek z niego ale go kocham!

iluzja.... : :
kwi 01 2004 Nom niestety...!
Komentarze: 10

Qrde Rafałowi zdechł chomiczke...a mial byc zawsze z nim..mial mu sie kojarzyc..ze mna  qrwa ta glupia baba z zoologicznego musiala sprzedac mu jakiegos chorego..on napewno opiekowal sie nim dopsche i nie wierze ze po kilku dniach nagle cos mu sie stalo...wczoraj jak sie dowiedzialam..to lzy same naplynely mi do oczu...ten zwierzaczek byl taki kochany..poprtostu slodziutki...ale nic nie jest wieczne....choc ciagle nie moge zapomniec..ze on juz nie zyje...!Pozatym z Misiakiem wszystko okay...nawet lepiej niz okay...Kocham Go..i zawsze bede ...!

iluzja.... : :