Komentarze: 11
;(..Qrwa..nie wiedzialam ze to wszystko potoczy sie tak strasznie i mama bedzie tak bardzo cierpiala!Miala isc do szpitala..na zwykly zabieg..dwa dni w szpitalu i zaraz powrot do domu..a Ona prawie stracila zycie!Przeszla ciezka operacje..odkryli jeszcze kilka rzeczy ktore trzeba bylo zoperowac!Nie mogla wybudzic sie z narkozy..stracila bardzo wiele krwi..a organizm nie chcial przyswajac nowej!W nocy zadzwonil lekarz ze szpitala ze mama bedzie miala kolejna operacje..!To bylo bardzo ryzykowne poniewaz po kolejnej narkozie mogliby nie wrocic jej do zycia!Plakalam cala noc..balam sie jak nigdy....zdalam sobie sprawe ze ja naprawde moge ja stracic!Mama strasznie cierpi..ciagle placze nie moze prawie mowic..poruszac sie..jest strasznie obolala..dopiero dzis moglam ja przytulic..bo wczesniej byla na sali gdzie nie moglam nawet do niej wejsc!Tak bardzo sie boje...zaluje kazdego zlego slowa ktore wypowiedzialam z mysla o niej.Boze tak bardzo Cie prosze zeby nic jej nie bylo..Ona musi wrocic zdrowa do domu!Pierwszy raz w zyciu widzialam jak tata plakal..to bylo straszne...nie chce wiecej tego widziec....i nie che zeby mama tak cierpiala!
Żyletko i Lifesucks...dziekuje ze mnie wspieracie!Naprawde dzieki wam jakos chociaz odrobinke czuje sie lepiej!