Najnowsze wpisy, strona 18


wrz 24 2004 Kiedy tesknie zamykam powieki i jestes...tak...
Komentarze: 7

Hmm...tak bardzo tesknie..za wszystkimi wspanialaymi chwilami..!Dzis rano ..przed szkola..podeszla do mnie mama..zaczela mowic mi o tym jak bardzo mnie kocha..czy moze podoba mi sie jakis nowy chlopak w szkole..a moze juz z kims sie zwiazalam!Odpowiedzialam ze nie..i nie chce rozmawiac na ten temat..a ona zaraz ze jest pewna ze ja oklamuje ..ze nie zasluguje na zaufanie bo wie ze dalej spotykam sie z Darkiem...tlumaczy mi jak bardzo wazna jestem dla niej..i ze nie chce by jakie kolwiek kontakty laczyly mnie z tym chlopakiem..!Juz nie mam sily..tyle razy tlumaczylam ze on taki nie jest..ze jeste naprawde wartosciowy..ale jej sie nie da przekonac..ciagle mi wpiera ze jestem mloda..ze jeszcze nie wiem co to milosc..ze bede miec tysiace chlopakow..a ten moze tylko wplatac mnie w klopoty...gdyby spojrzec na to z jej punktu to ma racje..ale ona nie zna go tak dopsche jak ja..nie wiem jak sie zmienil..i nawet nie pozwala dac mu szansy..!Tak bardzo chcialabym ze 1101 dni..zlecialo najszybciej w moim zyciu!

iluzja.... : :
wrz 22 2004 Dziekuje....
Komentarze: 10

Na samym poczatku chcialam bardzo podziekowac kochanej Żyletce za pomooc jaką od niej otrzymalam (juz nie poraz pierwszy)..Slonko jestem Ci tak bardzo wdzieczna..pamietaj ze Ty tez zawsze mozesz na mnie liczyc i chetnie pomoge Ci w kazdej zlej chwili!

Po za tym wszystko w sumie jakos nie najgorzej... w szkole moze byc..z Dareczkiem cudownie...tylko ciagle musze klamac..dzis tez zmyslam ze ide do przyjaciółki dowiadywac sie niby cos z angielskiego!Boje sie ze wkoncu mama sie dowie bo zawsze tak jest..ze niestety klamstwo ma krotkie nogi..ale ja zmyslam w dobrej sprawie i codziennie prosze Boga zeby chronil mnie i nie pozwolil zaliczyc wtopy:P Czesto gdy ide do niego..modle sie po drodze i i blagam zeby powrot do domu nie byl jednym z najgorszych doswiadczen!Ale ja i tak bede  z nim..zrobie wszystko zeby udalo mi sie wytrzymac..i przetrwac 1103 dni!

iluzja.... : :
wrz 21 2004 .......:*
Komentarze: 8

Nom wiec wreszcie wrocilam ze szkoly(bleee) dostalam dwie piateczki..jedna z Hiszpanskiego ..::Yeah::.. a druga z religii:P..mamusia zadowolona..i jest mmmiodzio!Szkoda tyllko ze taka brzydka pogoda..zaraz chyba bedzie padalo..a tak bardzo chcialam zobaczyc sie z Dareczkiem..nie wiem moze jeszcze sie uda:D Wczoraj bylam u niego.. troszke porozmawialismy:D..napisalam mu rozprawke:P..i musialm isc do domku..zawsze kiedy od niego wychodze tak bardzo chce mi sie plakac..jest ciezko ciagle musze klamac..ze ide do kolezanki ..ze musze cos kupic..itp..itd..bardzo mnie to meczy..chcialabym moc spotykac sie z nim jak dawniej..bez obaw strachu..Spedzam z nim tak malo czasu..zawsze bylismy ze soba cale dnie..od rana do wieczora..wyglupialismy sie..przytulalismy..klocilismy...:P..a teraz pospiech..wieczne szybkie bicie serca..ktore az wyskakuje ze strachu ze moze gdzies mnie dostrzega..ze bedzie awantura..tak bardzo brakuje mi tez swobody..moznosci bycia z nim w pelnej radosci i szczesciu:*

                                                                  KOCHAM CIE BEJBASKU  NAJ..NAJ...NAJ..NA SWIECIE:*

iluzja.... : :
wrz 19 2004 Niedziela....
Komentarze: 8

Hmm....nom wiec ..moj kochany weekend sie konczy..a dopiero co wracalam ze szkoly z ciezkim plecakiem..i cieszylam sie ze nareszcie dwa dni odpoczynku!Rano bylam juz u Bejbaska..wszystko jest wporzadku..nasza sprzeczka byla chwilowa..taka "maluta" (jak mowi Dareczek)! Kocham tego mojego Gada:P..tak bardzo ze oddalabym wszystko za to by moc spedzic z nim reszte zycia..Ale nie musze oddawac bo i tak spedze :D niedlugo ide na basenik Z Doda i Bronka..musze sie przygotowac..jeszcze tyle rzeczy mam na glowie...Lekcje nawet nie zaczete..a jest ich tyle ze nie wiem  do czego sie zabrac..jednak wierze ze dam rade:P W lekki stan poddenerwowania :) wprawia mnie Dorotka..wiem ze to smieszne ale martwie sie o nia..moze zabrzmi to zbyt macierzynsko...ale nie podoba mi sie to jak sie teraz zachowuje..z kim przebywa...i ze tak bardzo sie zmienila!Nie chce zeby wpakowala sie w jakas "kupe"!A czuje ze po woli ten nieprzyjemny smrodek..jest coraz blizej..dlatego prosze Cie zastanow sie nad soba..i nie zmarnuj swoich marzen!Chcialabym zeby bylo tak jak kiedys..zawsze popoludnie u mnie albo u Ciebie...siedzimy ..jemy:D ogladamy tv......na moim łóżeczku zawsze brało nas na wspomienia..na rozmowy o naszych marzeniach..chlopakach..hmmm i wogole bylo cudownie...teraz tego nie ma...Ty jeste gdzies z innymi..(robisz to czego nie powinnas)..a ja siedze albo sama albo z Darkiem..!Co teraz tez stalo sie bardzo ograniczone..Mam nadzieje ze kiedys znow powroca te chwile..i ze znow bedzie tak jak kiedys..zawsze razem ..zawsze to samo..zawsze Hiszpaniia:*

iluzja.... : :
wrz 17 2004 Zmeczona....
Komentarze: 7

Niedawno wrocilam z basenu..jestem bardzo zmeczona ..ale zarazem bardzo szczesliwa..chociaz smutku tez mi nie brakuje!Radosc sprawily mi chwile ktore moglam spedzic z moja przyjaciółka..tak bardzo mi tego brakowalo:*TeQuiero!Zle samopoczucie ktore w malej czasteczce zagoscilo we mnie..jest spowodowane przez mojego Bejbaska:* troszke sie posprzeczalismy..wiem ze to tylko chwilowe..ale nie lubie takich momentow!Martwie sie o niego i za duzo sie czepiam..ale moja dociekliwosc i troska jest uzasadniona..w poprzedniej notce pisalam jaki byl kiedys..a mi tak bardzo zalezy ...i chce uchronic go od calego zla...mam nadzieje ze kiedys to zrozumie!

iluzja.... : :